Wyjątkowy wygląd

Buldog francuski wygląda jak molos, który nie zdążył urosnąć. Krótki pyszczek o pofałdowanej skórze, szeroko rozstawione oczy i wielkie uszy, a do tego niewielkie, lecz masywne ciało – taka kombinacja sprawia, że buldożek wydaje się nad wyraz sympatycznym zwierzęciem. Oryginalną urodę tej rasy doceniali niegdyś arystokraci i władcy, a i dzisiaj nie brakuje sławnych osób, które upodobały sobie psa z uszami nietoperza. Z własnym frenchie fotografowali się m.in. Yves Saint Laurent, Leonardo DiCaprio i Reese Witherspoon.

Wesołe i towarzyskie usposobienie

Trudno znaleźć psa, który byłby bardziej skory do zabawy i pieszczot niż buldog francuski. Otoczenie nie ma tutaj większego znaczenia, ponieważ pies dobrze się czuje zarówno w dużym domu z ogrodem, jak i w małym mieszkaniu bez balkonu. Warunek jest jeden – musi mieć „swojego” człowieka do towarzystwa, w przeciwnym razie nawet najdroższe zabawki czy najciekawsze zakamarki nie robią na nim wrażenia. Jeśli chodzi o gości w domu, buldog francuski dość szybko przechodzi z początkowej nieufności do bezgranicznego uwielbienia – wystarczy, że obcy poświęci mu trochę czasu i nie zapomni o głaskaniu.

Przywiązany do ludzi

Buldogi francuskie bardzo mocno przywiązują się do swoich właścicieli. Za codzienną porcję uwagi odwdzięczą się bezgraniczną miłością i lojalnością. Ale uwaga – osamotniony buldożek może wpaść w depresję, dlatego jest to rasa odpowiednia dla osób, które są w stanie zapewnić psu towarzystwo, np. z uwagi na pracę zdalną. Dużą rolę odgrywa również wychowanie, ponieważ pies nie może całkowicie uzależniać się od obecności swojego pana. Na szczęście frenchie to pojętny i posłuszny uczeń, któremu można dość łatwo wpoić zdrowe zasady relacji z człowiekiem.

Odpowiedni dla dzieci

Rodzice, którzy zastanawiają się, jaki pies dla dziecka będzie odpowiedni, mogą śmiało postawić na buldoga francuskiego. Rozrywkowy zwierzak z pewnością nie znudzi się maluchowi, a przy tym dostarczy mu wiele radości podczas wspólnych spacerów czy zabawy w ogrodzie. Poza tym buldożek jest łagodny i bardzo tolerancyjny, dzięki czemu zachowanie dziecka nie sprowokuje go do ataku. Z racji przyjaznego usposobienia, łagodności i inteligencji psy tej rasy mają zastosowanie w terapii dzieci ze spektrum autyzmu oraz z problemami w relacjach społecznych.

Przyjazny dla kotów

Buldog francuski dość dobrze „dogaduje się” również z kotami – toleruje ich obecność w swoim otoczeniu, nie boi się ich i nie wykazuje wobec nich agresji. Dzięki temu właściciele psów tej rasy mogą bez obaw powiększyć swój domowy zwierzyniec o mruczącego pupila.

Łatwy w pielęgnacji

Krótkowłosy frenchie nie wymaga specjalnej pielęgnacji, choć z uwagi na skłonność tej rasy do alergii warto stosować hipoalergiczne kosmetyki. Wystarczy, że właściciel będzie pamiętał o regularnym wyczesywaniu sierści oraz osuszaniu fałdów skórnych kufy z nagromadzonej wilgoci. Poza tym trzeba o niego dbać tak jak o każdego innego psa, tzn. czyścić po spacerze i od czasu do czasu wykąpać.

Niewymagający pod względem aktywności

Buldożki mają skłonność do nadwagi, dlatego wymagają pewnej dawki ruchu. Jednak nie jest to pies, z którym trzeba codziennie biegać czy bawić się na dworze przez całe popołudnie. Co więcej, mały molos nie potrzebuje wielkiego ogrodu czy kilometrowych korytarzy do wybiegania się. Nadmiar energii może spożytkować nawet w małym mieszkaniu, o ile właściciel poświęci mu trochę czasu na wspólną zabawę. Owszem, można wybrać się z nim na dłuższy spacer, ale jeśli zdradza oznaki zmęczenia, trzeba niezwłocznie wrócić do domu. Ze względu na niską tolerancję na wysiłek, pies doskonale sprawdzi się u osób, które prowadzą spokojny i mało aktywny tryb życia.

Mało kłopotliwy

Niektórzy rezygnują z posiadania psa, ponieważ obawiają się reakcji sąsiadów na głośnego lokatora. Z buldożkami ten problem nie istnieje – szczekają niewiele, a wydawane przez nich dźwięki (posapywanie, chrapanie, chrumkanie) są bardziej zabawne niż uciążliwe. Poza tym pozostawione samym sobie buldogi nie manifestują swojego niezadowolenia poprzez demolowanie mieszkania. Psy tej rasy nie mają w zwyczaju niszczyć mebli, drapać drzwi czy gryźć butów, więc w razie wyjścia z domu nie trzeba zamykać ich w osobnym pomieszczeniu.